tag:blogger.com,1999:blog-20384531361150936.post7278145069531687602..comments2023-06-01T03:28:48.489-07:00Comments on Lymkya: Nudzisz się? Obejrzyj GIRLS.Arturhttp://www.blogger.com/profile/15590846564300025093noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-20384531361150936.post-14183428523251156652014-02-09T12:08:43.535-08:002014-02-09T12:08:43.535-08:00Tak, jak napisałaś "przyciągają i odychają za...Tak, jak napisałaś "przyciągają i odychają zarazem". Obejrzałam 5 odcinków, ale na razie pociągają mnie bardziej nowe tomiszcza :) Aczkolwiek cały czas myślę o tym serialu, choć w sumie jakoś wcale mnie nie fascynuje i nie ma tam nic, co by mi się podobało, ale mimo wszystko jakoś chodzi mi głowie.Wychudzkanoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-20384531361150936.post-56093884163581779622014-02-04T23:40:04.488-08:002014-02-04T23:40:04.488-08:00no proszę dziecko, ty machnełas recenzjozachete se...no proszę dziecko, ty machnełas recenzjozachete serialu a ja miałam ambitne plany podzielenia się z Wami pokoncertowymi wrażeniami, tylko ta ch….migrena.<br />„jest w orkiestrach dętych jakaś siła” śpiewano onegdaj, oczywiście widziałam i słyszałam je w akcji przy okazji większych i mniejszych parad ale na koncercie zamkniętym nie byłam. No i nadarzyła się okazja – noworoczny koncert organizowany przez D-cę DGW w teatrze kwadrat. Prezentowały się reprezentacyjne orkiestry z Wrocławia i Wwy. Przy wejściu (gdzie gości witało wojsko w historycznych mundurach i D-ca Garnizonu) dostałam oczywiście program, ale nie sprawdziłam, no i dobrze. Tym większe było moje zaskoczenie. Koncert rozpoczął Wrocław. Chłopaków w galowych mundurach wojsk lądowych poprowadził wysoki, kościsty mjr. No kochana żołnierz z batutą i taką ekspresją ruchową to był widok – koniec każdego „kawałka” wieńczył przynajmniej metrowy wyskok w górę. Saksofony kręciły młynki, w puzonach świstały suwaki, gitary przycinały solówy a repertuar – nie zgadłabyś – zaczęli ABBĄ, później była muzyka z przedstawienia „Do grającej szafy …”, Dżem (za Ryśka robił chorąży w mundurze), wiązanka „Sexy mix” … było swietnie.<br /> Po przerwie na scenie zasiadła Wwa. Chłopaki w mundurach z epoki zaczęli tradycyjnie (Wagnerem …), a dyrygent niestety dużo bardziej statyczny … ale na szczęście okazało się, że nasi mają w zanadrzu jeszcze dwóch kapelmistrzów. Majora, w typie D. Craiga (takim deko przedwojennym) oraz st. chorążego (tamburmajora), który właśnie po 40 latach żegnał się z orkiestrą no i chłopaki (jak wino – im starsi tym lepsi) dali czadu. W repertuarze poszło od sasa do lasa, od Moniuszki po muzykę filmową z Robin Hooda i Blues Brothers, później chłopaki na pożegnanie dedykowali sobie kawałki, w których udawadniali sobie że są „najlepsi” było ekstra.<br />pozdrawiamAnonymoushttps://www.blogger.com/profile/01424448785564369117noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-20384531361150936.post-49933169292840324222014-02-01T13:21:54.520-08:002014-02-01T13:21:54.520-08:00oł je! jak idzie? :)
oł je! jak idzie? :)<br />Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/03133202034091203343noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-20384531361150936.post-64353815357113107092014-02-01T10:05:58.064-08:002014-02-01T10:05:58.064-08:00OK, namówiłaś mnie :) Zanim kurier przywiezie mój ...OK, namówiłaś mnie :) Zanim kurier przywiezie mój stos książek kupionych na wyprzedaży (oł je!), oglądnę kilka odcinków :)Wychudzkanoreply@blogger.com